Misyjna droga Kierownika Projektów – czyli „ora et labora” – módl się i pracuj.

person placing hands on bible
Photo by Luis Quintero on Pexels.com

Praca Project Managera to w pewnym sensie „misja”. Każdy projekt to inne zadania do wykonania, inny zespół projektowy, inne zagrożenia. Organizacje zrzeszające Kierowników Projektów w swoich statusach zawierają nawet misyjność tego zawodu.

W zamieszczonym  na stronie ipma.pl  kodeksie etycznym PM możemy przeczytać, że Kierownik Projektów zobowiązany jest do

„dążenia do rozpowszechniania wiedzy na temat Zarządzania Projektami oraz by zawód Kierownika Projektu i uzyskiwane osiągnięcia były doceniane”.

Przeczytałem ostatnio artykuł Papieża Franciszka o 3 cechach dobrego misjonarza.

W święto patronów Europy, Cyryla i Metodego Ojciec Święty wskazał na kryteria, które powinni spełniać wielcy apostołowie.

📍

1.  Jako pierwszą wymienił szczerość, obejmującą moc i odwagę.

Cechy te idealnie pasują do Agilowego Kierownika Projektu 😀

Moc i Odwaga wpisane są w krwiobieg każdego PM’a.

W wielu aspektach projektu musimy posiadać odwagę by podejmować decyzje.

Musi też posiadać moc. Dobrze by była to jasna siła mocy ulokowana w sponsorze projektu. 😉

Szczerość w projekcie, to dla mnie nic innego jak podążanie za Agilowym pryncypium – „Komunikuj się ciągle i jasno”. Bez odpowiedniej komunikacji, projekt będzie się może i turlał, ale nigdy nie wstanie z kolan i nie  przyśpieszy. Brak otwartej dyskusji zdusił już nie jeden projekt.

W Agile spotkać możemy tzw. Czynniki Wpływające na Sukces, inaczej- ISF (ang. Instrumental Success Factors).

Nie bez znaczenia  transparentność stanowi jeden z nich.

Pozostałe to:

– zaangażowanie biznesu,

– rozwój iteracyjny,

– zintegrowane testowanie i dostarczanie przyrostowe,

– Efektywny Zespół Rozwiązania posiadający odpowiednie umocowanie w zakresie podejmowania decyzji, stabilność, odpowiednie umiejętność oraz liczebnie dostosowany do projektu.

📍

2.   Drugą  wskazaną cechą została modlitwa.

„Tylko z serca modlącego się może wyjść Słowo Boże. Modlitwy, aby Pan towarzyszył temu zasiewowi Słowa, aby Pan zrosił ziarno i mogło ono wykiełkować. Słowo Boże musi być głoszone z modlitwą tego, który głosi Słowo Boże” – podkreślił papież.”

PM musi być pewien prawidłowości swojego postępowania. Bez wiary w sens tego, co robisz przekonanie zespołu projektowego do pracy mocno podupadnie a projekt rozbije się o klify beznadziejności.

📍

3. Trzecim elementem jest pokora.

[…] „jak owce między wilki” […]

„Prawdziwy głosiciel to ten, kto wie, że jest słaby, kto wie, że nie może sam się obronić. «Pójdziesz jak owce między wilki» – «Ależ, Panie, zjedzą mnie?» – «Idź! Taka jest droga»

Pokora kroczy jak cień za każdym PM. To ona nauczyła nas, by zbierać doświadczenia z wcześniejszych projektów.  To ona mówi, by tylko właściwe projekty były rozpoczynane. To przez nią podejmujemy decyzje czy dane wyzwanie będzie wykonalne z technicznego punktu widzenia oraz czy projekt wydaje się efektywny kosztowo z perspektywy biznesowej.

Drogie i Drodzy PM’owie niech każdy z Was obierze swoją własną projektową ścieżkę. Idźcie i szerzcie wiedzę z zakresu zarządzania projektami niczym Misjonarze. ☺

 

Jedna myśl na temat “Misyjna droga Kierownika Projektów – czyli „ora et labora” – módl się i pracuj.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s